Pytania i odpowiedzi z Rachel Tavolacci, specjalistką ds. danych dotyczących wpływu

Rachel Tavolacci przeszła od nauczania Excela do pracy w Washington STEM jako specjalistka ds. danych dotyczących wpływu. Gdzieś pośrodku uświadomiła sobie: dane służą opowiadaniu historii.

 

Rachel i Cramer, „dzikie dziecko” jej kotów.

Dlaczego zdecydowałeś się dołączyć do Washington STEM?
Mówiąc prościej, natknąłem się na ofertę pracy na moje stanowisko i od razu byłem podekscytowany możliwością wykorzystania danych do celów działalności kapitałowej i wsparcia sektora edukacyjnego. Wpływ naszego systemu edukacji stał się dla mnie bardzo wyraźny już w młodym wieku. Dorastałam, będąc świadkiem pasji mojej mamy do nauczania i znaczącego wpływu, jaki wywarła jako pedagog. Jednak zrozumiałam także bariery, jakie napotykają nauczyciele, personel pomocniczy i uczniowie, chcąc oferować i otrzymywać godziwą edukację.

Dołączenie do Washington STEM wydawało mi się idealnym połączeniem moich pasji związanych z danymi i kapitałem własnym. Podejście Washington STEM, zwłaszcza metodologia naszego Zespołu Impact, naprawdę do mnie przemówiło. Kiedy dowiedziałem się więcej o organizacji i ludziach, którzy tu pracują, tylko wzmocniłem swoją ekscytację!

Co oznacza dla Ciebie równość w edukacji i karierze w dziedzinach STEM?
Równość w edukacji i karierze w dziedzinach STEM oznacza zapewnienie każdej osobie dostępu do zasobów i wsparcia, których potrzebuje, aby osiągnąć swoje cele edukacyjne i zawodowe. Wymaga to uznania i wyeliminowania barier systemowych, aby umożliwić prawdziwą samorealizację i samostanowienie.

Dlaczego wybrałeś swoją karierę?
Nie jestem pewien, czy mogę powiedzieć, że w pełni go wybrałem, ale raczej natknąłem się na niego bardzo szczęśliwie! Zawsze wiedziałem, że chcę pracować na styku ludzkich zachowań i struktur społecznych, ale nie byłem pewien, jak to mogłoby wyglądać. W trakcie mojej edukacji i wczesnych doświadczeń zawodowych zdałem sobie sprawę, że dane mogą być potężnym narzędziem do zrozumienia problemów społecznych i wpływania na nie. Umiejętność opowiadania fascynujących historii za pomocą danych ugruntowała moją pasję do tej kariery. Niesamowicie satysfakcjonujące i zabawne jest obserwowanie, jak złożone informacje przekształcają się w coś dostępnego i przydatnego do działania.

Czy możesz nam opowiedzieć więcej o swojej ścieżce edukacyjnej i zawodowej?
W 2019 roku ukończyłem College of Charleston z tytułem licencjata z antropologii i specjalizacji z psychologii. W szkole średniej i na studiach pracowałam w branży spożywczej, a po ukończeniu studiów przez krótki czas próbowałam uczyć na zastępstwie, co pogłębiło moją chęć zaangażowania się w sektor edukacji. Uznaję, że te doświadczenia dały mi fundamentalne zrozumienie jakościowej i skoncentrowanej na człowieku strony mojej pracy.

Odkryłem, że moje „dlaczego” w przypadku danych ma swoje korzenie w ich potencjale do opowiadania historii.

Moje zrozumienie technicznej strony danych naprawdę się pogłębiło, kiedy przeprowadziłem się do Seattle i zacząłem pracować w organizacji non-profit FareStart, gdzie pracowałem z zespołem zajmującym się projektami dotyczącymi bezpieczeństwa żywności. Aby pomóc w optymalizacji naszej pracy, zacząłem uczyć się Excela i wizualizacji danych w Tableau. To doświadczenie naprawdę zapoczątkowało moje zainteresowanie technicznymi aspektami danych, takimi jak czyszczenie i manipulacja danymi. Podejmując się większych projektów, odkryłem, że moje „dlaczego” dotyczące danych miało swoje korzenie w ich potencjale do opowiadania historii – co ostatecznie doprowadziło mnie do miejsca, w którym jestem teraz.

Co cię inspiruje?
To jest proste! Ludzie, którzy mnie wspierają i zachęcają do bycia najbardziej autentycznym, szczególnie moja rodzina i partner (i oczywiście nasze koty), zawsze będą na szczycie tej listy, ale tuż obok nich znajdują się wszelkie oznaki odporności.

Pod względem smaku nie przepadam za grzybami, ale pod każdym innym względem jestem nimi zafascynowany i tym, co mogą symbolizować. Pamiętam, jak uczyłem się o sieciach grzybni (w zasadzie o tym, jak grzyby komunikują się między sobą pod ziemią) i neuroplastyczności (o tym, jak mózg może się przystosowywać i zmieniać w odpowiedzi na doświadczenia i uczenie się). Naprawdę zmienili sposób, w jaki rozumiem świat. Ogromną motywację i inspirację czerpię ze zdolności natury i ludzi do adaptacji, współpracy i innowacji – to właśnie sprawia, że ​​jestem maniakiem!

Jakie są Twoje ulubione rzeczy w stanie Waszyngton?
Jestem tu dopiero od około 3 lat, ale każdego dnia znajduję coś nowego, co pokocham. Kilka moich ulubionych rzeczy to spacer po Lincoln Park, wypróbowanie nowego smaku lodów we Frankie and Joe's (moim ulubionym jest słony karmel), wszystkie targi rolne i oczywiście znaki ostrzegawcze przed wampirami w Forks.

Jaka jest jedna rzecz o Tobie, której ludzie nie mogą dowiedzieć się o Tobie przez Internet?
Cztery razy skakałem ze spadochronem w pomieszczeniach zamkniętych — może pewnego dnia spróbuję prawdziwego skoku spadochronowego, ale na razie latanie nad wielkim wentylatorem jest wystarczającą zabawą!