Naomi Edwards, inżynier oprogramowania i wybitna kobieta w dziedzinie nauk ścisłych i technicznych

Jako inżynier w firmie programistycznej PTC, Naomi Edwards opracowuje programy komputerowe, które uczą uczniów, jak korzystać z technologii projektowania wspomaganego komputerowo (CAD). Jej praca opiera się na piętnastoletniej karierze nauczycielskiej w Kettle Falls High School, gdzie pomagała uczniom znaleźć radość w matematyce, robotyce i informatyce.

 

Naomi Edwards jest inżynierem oprogramowania w PTC. Jest również trenerem drużyny robotyki w Kettle Falls High School. Zobacz jej profil.

Czy możesz nam wyjaśnić, co robisz?
Pracuję jako Curriculum Development Specialist w PTC, firmie zajmującej się oprogramowaniem komputerowym. Opracowuję programy komputerowe dla szkół do wykorzystania w klasie.

Obecnie pracuję nad programem do projektowania wspomaganego komputerowo (CAD) o nazwie Onshape. To oprogramowanie zasadniczo prowadzi ucznia od zera do bohatera, jak to mawiamy. Przeprowadza przez proces projektowania własnego produktu, a następnie, miejmy nadzieję, drukowania go w technologii 3D. Oprogramowanie jest w całości oparte na chmurze, więc uczniowie, którzy tradycyjnie nie mieliby dostępu do tego typu programu, mogą to zrobić, ponieważ nie muszą niczego instalować na swoim komputerze lokalnym.

Jaka była Twoja ścieżka edukacji i kariery? Jak dotarłeś do miejsca, w którym jesteś teraz?
Ukończyłem liceum w 1999 roku. Pochodzę z małej wiejskiej szkoły w północno-wschodnim stanie Waszyngton i nie wiedziałem, czym tak naprawdę jest inżynieria. Oprogramowanie wydawało mi się naturalne, ponieważ mogłem go używać do budowania rzeczy i było to świetną zabawą.

Uzyskałem tytuł licencjata z matematyki i informatyki na Whitworth University. Po pracy w branży oprogramowania, skończyłem jako nauczyciel tych przedmiotów przez 15 lat w Kettle Falls High School. W połowie mojej kariery nauczycielskiej zająłem się również robotyką, gdzie miałem styczność z CAD i robotyką. Otworzyło to przede mną zupełnie nowe drzwi i doprowadziło do mojej obecnej pracy.

„W liceum miałem kilka kursów programowania, które dały mi możliwość wykazania się kreatywnością w kwestiach technicznych”.

Co lub kto był dla Ciebie najważniejszy, co zainspirowało Cię do STEM?
W liceum miałem okazję uczestniczyć w kilku kursach programowania, które dały mi możliwość rozwijania kreatywności w sferze technicznej.

Te kursy utorowały mi drogę do eksploracji programowania na studiach. Wierzyć lub nie, zacząłem studia jako kierunek muzyczny, ale szybko zdałem sobie sprawę, że nie chcę grać ani śpiewać w wysoce konkurencyjnym środowisku. Kiedy zdałem sobie sprawę, że jestem naprawdę utalentowany w moich zajęciach z informatyki, poszedłem w tym kierunku.

Tutaj w Washington STEM zaczynamy rozmawiać o tożsamości matematycznej. Pozytywna tożsamość matematyczna, świadomość, że potrafisz matematykę i że przynależysz do matematyki, pomaga uczniom odnieść sukces w STEM. Jakie były Twoje wcześniejsze doświadczenia w matematyce i jak myślisz, jak wpłynęło to na Twój wybór kariery?
Myślę, że wszyscy pamiętamy testy mnożenia na czas z naszych podstawowych lekcji matematyki. Uczniowie przyswajają od najmłodszych lat, że jeśli nie jesteś szybki z odpowiedzią, to prawdopodobnie nie jesteś dobry z matematyki. Byłem tego bardzo świadomy, gdy miałem około 10 lat i po prostu założyłem, że nie jestem mądry. System zdecydowanie mi to zakomunikował i ciężko pracowałem podczas mojej kadencji jako nauczyciel, aby spróbować przełamać to piętno wśród moich własnych uczniów.

Na studiach zdałem sobie sprawę, że jestem bardzo zdolny do myślenia o długich, trudnych problemach. Potrafiłem głęboko myśleć, a następnie stosować to do innych rzeczy. To jest właśnie wartość, jaką daje matematyka – to nie jest po prostu matematyka dla samej matematyki.

Jaka jest Twoja ulubiona część Twojej pracy?
Najbardziej ekscytujące są chwile, gdy mogę szkolić nauczycieli.

Miałem wielkie szczęście uczyć przez lata i wiele się nauczyć po drodze. Bycie w klasie z innymi nauczycielami i prowadzenie świetnych rozmów jest odmładzające. Nie twierdzę, że znam wszystkie odpowiedzi, ale uwielbiam wspierać innych nauczycieli i prowadzić mocne rozmowy, które mogą pomóc im lepiej wykonywać swoją pracę.

Jest też coś ekscytującego w zmianie kariery po czterdziestce. Czuję, że znów się uczę i że zawsze jest coś nowego i ekscytującego za rogiem. To sprawia, że ​​jestem świeży.

Co uważasz za swoje największe osiągnięcie w STEM?
Moim największym osiągnięciem jest praca, którą wykonałem ze studentami. Nadal trenuję drużynę robotyki – tak naprawdę dopiero co zakończyliśmy nasze ostatnie zawody. Niestety, nasza drużyna nie dostała się do mistrzostw, ale nasi studenci zbudowali pięknego robota, z którego są dumni i zakończyli sezon na wysokiej nucie!

Po prostu nie potrafię nawet opisać słowami, jak ekscytujące jest obserwowanie, jak ci uczniowie dorastają i stają przed wyzwaniem czegoś, co jest wysoce techniczne i bardzo konkurencyjne. Obserwowanie, jak stają się kompetentnymi rozwiązywaczami problemów – nie ma nic lepszego niż to. To moja duma i radość.

Kurs Wybitne kobiety w projekcie STEM prezentuje szeroką gamę karier i ścieżek STEM w Waszyngtonie. Kobiety przedstawione w tych profilach reprezentują różnorodny zakres talentów, kreatywności i możliwości w STEM.

Czy są jakieś stereotypy dotyczące kobiet w STEM, które chciałbyś osobiście rozwiać?
Zaczęłam zajmować się oprogramowaniem w 2003 roku. Właśnie nastąpił krach dot-comów, a rynek pracy był naprawdę trudny. Bycie kobietą w branży było również trudniejsze, niż mogłam się spodziewać. Spędziłam dużo czasu, kwestionując siebie.

Uderzająca różnica, jaką widzę między mężczyznami i kobietami w Stanach Zjednoczonych, polega na tym, że mężczyźni nie czują, że muszą mieć rację, aby powiedzieć to, co mają zamiar powiedzieć. Kobiety często czują, że muszą mieć wszystkie paragony, aby się bronić.

Chciałabym, żeby kiedy stoję obok kolegi na konferencji, ludzie nawiązywali ze mną rozmowę, a nie tylko od razu rozmawiali z tym facetem. Takie rzeczy nadal się zdarzają. Dlatego musimy mówić w swoim imieniu i w imieniu naszych koleżanek.

Jakie unikalne cechy wnosisz do STEM?
W branży technologicznej jest wielu mężczyzn, którzy świetnie mówią: „Widzę problem, zabiorę się do pracy i go naprawię”. I często są szybsi w podsuwaniu rozwiązań.

Jednak moją siłą jest mówienie: „Dobra, jaki jest cały zakres naszego problemu? Jakie inne problemy to stworzy? Jakie inne możliwości może otworzyć?” Wnoszę to strategiczne myślenie do mojego zespołu, chociaż nie jestem pierwszą osobą, która idzie i znajduje rozwiązanie techniczne na miejscu.

Jak wyobrażasz sobie współdziałanie nauki, technologii, inżynierii i/lub matematyki w Twojej obecnej pracy?
Najlepiej opisać to tak, że muszę biegle posługiwać się informacjami. Jeśli chcesz być konkurencyjny w naszym szybko zmieniającym się społeczeństwie, nie będziesz szkolony na studiach, a potem po prostu wychodzić za drzwi i być gotowym do działania. Musisz być doskonałym kolekcjonerem informacji. Wiem, że AI tworzy bardzo interesującą dynamikę, ale musisz też mieć krytyczne oko do tego, co czytasz, aby mieć pojęcie, czy to kompletne śmieci, czy nie.

W mojej obecnej pracy nie mogę papugować rzeczy, które słyszę lub czytam. Tam, gdzie moja praca staje się dynamiczna, znajdujemy sposoby na przyjmowanie nowych informacji, nawiązywanie nowych połączeń i wyznaczanie kierunku działania. Oczekuje się, że będę w stanie interpretować duże ilości danych, znać nasz produkt od podszewki i wiedzieć, jak jest wykorzystywany w przemyśle, a następnie pomagać w opracowywaniu nowych sposobów, które szkolą kolejne pokolenie użytkowników w branży inżynierii mechanicznej.

„Podstawą dobrego projektowania produktu jest uzyskanie różnorodnych perspektyw na temat produktów wytwarzanych lub sprzedawanych przez ludzi”.

Co chciałabyś powiedzieć młodym kobietom myślącym o rozpoczęciu kariery w STEM?
Jesteś swoim najsurowszym krytykiem. Wiem, że jesteś.

Będą ludzie, którzy sprawią, że będziesz się zastanawiać, czy jesteś we właściwym miejscu, ale twoja perspektywa jest potrzebna w STEM. W przeciwnym razie skończymy z technologią śmieci, która nie jest pomocna dla szerszej publiczności.

Wyraźnie pamiętam, jak rozmawiałem swobodnie z konserwatorem o remoncie łazienki, który miał miejsce w jednej z naszych szkół. Wspomniałem, że posiadanie stoiska rodzinnego z przewijakiem pomogłoby naszej społeczności i sprawiłoby, że nasze młode rodziny byłyby zaangażowane w wydarzenia sportowe lub społeczne. Konserwatorzy byli zaskoczeni i nawet przyznali, że nigdy nie przyszło im do głowy, żeby zapytać kobietę, co powinno być zrobione w łazience. Rozumiem, że to trochę głupi przykład, ale był niezwykle głęboki! Uzyskanie różnych perspektyw na temat produktów, które ludzie wytwarzają lub sprzedają, jest filarem dobrego projektowania produktów. Nie myślisz jak 30-letni cis-biały mężczyzna. To wspaniałe i cenne! Traktuj to jako jedną ze swoich mocnych stron!

Czy możesz podzielić się zabawnym faktem o sobie?
To zawsze zaskakuje ludzi – mogę pracować dla dużej firmy technologicznej, ale mieszkam na wsi w północno-wschodnim Waszyngtonie na 20 akrach ziemi niedaleko Kettle Falls. W głębi duszy jestem dzieciakiem z małego miasteczka. Mam parę psów, garść kur i szklarnię. Uwielbiam fotografię jako hobby i obecnie spędzam dużo czasu, oglądając, jak moje dzieci rywalizują w sporcie i zajmują się robotyką.

Przeczytaj więcej profili wybitnych kobiet w dziedzinie STEM.